Wady postawy u dzieci. Skąd wzięło się przekonanie, że zdrowo urodzone dziecko ma “wady”?
To co współcześnie nazywamy “wadami postawy” to w moim przekonaniu przede wszystkim sposoby adaptacji do warunków, w jakich znajduje się dziecko. Uwierzcie… ono robi to najlepiej jak potrafi.
Skąd bierze się przekonanie, że koniecznie trzeba dziecko ciągle korygować, bo inaczej niczego się nie nauczy?
Oczywiście… kiedy trzeba, to trzeba, ale należy to robić mądrze… Pamiętajmy, że dziecko to nie produkt przemysłowy, który poddajemy obróbce. To żywa rozwijająca się istota, która do prawidłowego rozwoju potrzebuje przestrzeni, możliwości odkrywania przez doświadczenie, czasu na przyswojenie nowych umiejętności, bez ponaglania. Dziecku nigdzie się nie spieszy. Ono potrzebuje wyrozumiałości i cierpliwości. Bądźmy świadomi tego, że każde dziecko ma inne potrzeby i sztuką jest umieć to dostrzec bez porównywania i oceny.
Pamiętajmy także – to nie wady, lecz konsekwencje naszego stylu życia. Warto też zdać sobie sprawę z tego, że to nie dziecko musi coś zmienić… A więc?
Zapraszam na terapię Integracja Strukturalna z dziećmi powyżej 8 roku życia.
Pomagam zrozumieć skąd bierze się taki, a nie inny sposób reakcji dziecka na sytuacje, w których znajduje się każdego dnia.
Pokazuję w jaki sposób można wyjść z pewnych automatycznych mechanizmów i zastąpić je bardziej fizjologicznymi.
Emilia Hrehoruk
Znajdźcie nas w social media i zostańcie z nami na dłużej.
Facebook – https://www.facebook.com/CRSOMA
Instagram – https://www.instagram.com/somacentrumrehabilitacji